Strzała odpowiada
Administrator 15.01.2017
Marcin Strzelczyk to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Łady. Zapraszamy do przeczytania rozmowy w której opowiada między innymi o pierwszych treningach i o roli napastnika.
krzysiekp: Jak postrzegasz swoją rywalizację w bramce z Łukaszem Szawarą?
- Na pewno dobrze. Dogadujemy się bez większych problemów i nikt nigdy nikomu nie rzucał „kłody pod nogi”. Łukasz podczas rundy jesiennej był w lepszej dyspozycji i zasłużenie zajmował miejsce między słupkami.
Sghsgh: Co sądzisz o przyszłości Łady? Czy śledzisz czasem występy juniorów, czy młodzików i widzisz tam wyróżniających się chłopaków?
- Byłem na zaledwie kilku meczach juniorów starszych, więc za dużo nie mogę się wypowiadać. Jednak jeśli miałbym rozszerzyć pogląd na treningi i wskazać zawodnika, który swoimi predyspozycjami wyróżnia się na tle innych graczy to wskażę bramkarza Rafała Trykę. Mimo młodego wieku posiada on świetne warunki fizyczne.
piękny: Chodzą słuchy, że na wiosnę będziesz bramkarzem Soli lub Zwierzyńca. Czy to prawda i gdzie Ci bliżej?
- Nic mi na ten temat nie wiadomo. Wielokrotnie pojawiały się głosy o moim rzekomym odejściu z Łady, ale po raz pierwszy słyszę o takich kierunkach jak Olender Sól i Sokół Zwierzyniec.
Xxx: Mógłbyś opowiedzieć trochę o swoich rywalach w bramce Łady z ostatnich lat? Kto był najlepszym konkurentem, a kto największym zmarnowanym talentem, oraz z kim Ci się najlepiej trenowało?
- Bez wątpienia najlepszy bramkarz to Łukasz Szawara. Nie dość, że posiada duże umiejętności to dobrze uzupełniamy się na treningach. Jeśli chodzi o zmarnowany talent to postawiłbym tutaj na Piotra Borowskiego, który jest z mojego rocznika i w czasach juniorskich wydawało się, że jest w stanie zajść daleko w piłce.
kolega: W okręgówce czasami wychodziłeś na boisko jako napastnik. Czy jeszcze zobaczymy Cie w tej roli na murawie?
- Jeśli trener będzie mnie widział w takiej roli to czemu nie? Cały czas czekam na swoją pierwszą bramkę w karierze. W Lubyczy Królewskiej było blisko. Może następnym razem piłka trafi do siatki?
okoliczni: Czy jest bramkarz w okolicy, którego traktujesz jako wielki talent?
- Powiem szczerze, że nie mam rozeznania w tym co się dzieje w okolicy. Jednak dużo osób mówi o Wojciechu Markowiczu z Gromu Różaniec i tutaj muszę przyznać rację, bo ten zawodnik posiada dobre warunki fizyczne i bardzo dobrze gra nogami . Ponadto w Victorii Łukowa/Chmielek broni obecnie Kacper Berbecki. Co prawda ma już 22 lata, ale potencjał drzemie w nim ciągle spory.
anonim: Jak wspominasz początki treningów w Ładzie? Opowiedz o pierwszych latach gry w juniorach
- To były dobre czasy. Trenowało w moim roczniku blisko 50 chłopaków! Teraz taka liczba jest nie do pomyślenia. Warto podkreślić, ze nikt nikogo mocno nie namawiał do uczestnictwa w zajęciach. Każdy to robił z własnej woli. Do pierwszych rozgrywek zgłoszono nasze dwie drużyny, więc od razu mogliśmy rozgrywać mecze derbowe wewnątrz klubu. Z tamtego składu na dobrym poziomie pozostał tylko Grzegorz Mulawa. Wielu chłopaków jak Robert Bździuch czy Kamil Wojda grają w niższych ligach. Innych można spotkać na boiskach Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej.
13: Jakie masz plany na rundę wiosenną?
- Jak najlepiej przygotować się do rozgrywek i czekać na swoją szansę od trenera.
jurk: Opowiedz o najbardziej charyzmatycznej postaci, którą miałeś okazję spotkać w dotychczasowej przygodzie z piłką.
- Nikogo takiego nie spotkałem. Najbardziej charyzmatyczna postać to Marcin Strzelczyk.