Powrót po latach!

4042 dni. Po takim okresie czasu zobaczymy Grzegorza Paczosa w bramce Łady. Popularny "Paczo" został zgłoszony do czwartoligowych rozgrywek.

Jak spoglądamy na tę liczbę, to aż przez chwilę staję się ona dla nas niewiarygodna. Ale to cieszy! Wychowanek Łady, który przez lata nas reprezentował, będzie miał okazję na sportowej emeryturze po raz kolejny wystąpić między słupkami swojego macierzystego Klubu. Ostatni raz w oficjalnym meczu ligowym Grzegorz Paczos zagrał 11 listopada 2009 roku, w wyjazdowej potyczce z Olendrem Sól. Teraz zobaczymy go na boisku w starciu z Victorią Żmudź.

Wszystko przez albo i dzięki Łukaszowi Szawarze, który w niefortunny sposób został ukarany dwiema żółtymi kartkami w Hrubieszowie. Były to odpowiednio trzecie i czwarte napomnienie dla naszego golkipera, co skutkuje pauzą w następnym meczu. W związku z odejściem, w trakcie trwania rundy jesiennej drugiego bramkarza na tym miejscu pozostał wakat. Sztab szkoleniowy postanowił postawić na sprawdzonego golkipera, jakim niewątpliwie jest Grzegorz Paczos i to on wystąpi między słupkami w sobotnim starciu z Victorią Żmudź. Ponadto warto wspomnieć, że "Paczo" świetnie zna realia panujące w Ładzie, gdyż na co dzień jest szkoleniowcem drużyny juniorów młodszych, więc ta decyzja jest jak najbardziej zrozumiała.

Powodzenia!