Archiwum newsĂłw 13.03.2004-10.11.2008

24.10.2008, 21:22 - dodał Kura

Do zakończenia rundy jesiennej pozostały już zaledwie trzy kolejki. W najbliższy weekend zostanie rozegrana pierwsza z nich. Zawodnicy Łady Biłgoraj zmierzą się w Derbach Lubelszczyzny z ekipą Orląt Radzyń Podlaski.

Ostatnie wyniki obu drużyn z pewnością nie mogły zadowolić fanów zarówno Łady jak i radzyńskich Orląt. Radzynianie nie potrafią wygrać ligowego meczu od pięciu kolejek. Dokładnie 14 września podopieczni Marka Majki zgarnęli po raz ostatni w tej rundzie komplet punktów pokonując na wyjeździe Stal Kraśnik. Mimo tak fatalnej postawy w ostatnich pojedynkach "biało-zieloni" utrzymują fotel v-ce lidera tabeli tracąc do liderującej Resovii 4 punkty. Zniżka formy naszych niedzielnych rywali przyszła po tym jak z piastowania funkcji prezesa zrezygnował Szczepan Skomra. Wraz z ustąpieniem wcześniejszego włodarza Orląt pogorszyły się nie tylko wyniki sportowe klubu, ale też sytuacja finansowa. Nowy sternik klubu Jan Brożek obiecuje szybką poprawę sytuacji i wyprowadzenie drużyny na prostą. Sami zawodnicy nie chcą się wypowiadać o zaistniałej sytuacji tłumacząc, że teraz najbardziej liczy się przełamanie serii spotkań bez wygranej i utrzymanie drugiego miejsca w ligowej tabeli. Z pewnością nie będzie to łatwe zadanie, tym bardziej, że trener Marek Majka narzeka na kontuzje kilku swoich podopiecznych. O ile do gry przed tygodniem wrócił "motor napędowy" radzynian- Marcin Chyła o tyle kibice do końca rundy jesiennej nie zobaczą już jak na razie najlepszego strzelca zespołu- Piotra Wilawera(7 bramek). Wątpliwy jest też powrót w tej rundzie podstawowego pomocnika- Rafała Borysiuka. Na absencje swoich piłkarzy uskarża się również Sławomir Adamus, który w najbliższą niedzielę nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Mateuszów: Góry i Piętaka, których na boisku zobaczymy najwcześniej prawdopodobnie wiosną. -Na pewno nasza kadra nie jest zbyt liczna i w razie kontuzji któregoś z podstawowych zawodników nie mam zbyt dużego pola manewru. Wzmocnienia w przerwie zimowej są konieczne- mówi szkoleniowiec "biało-niebieskich".
Biłgorajanie po serii czterech remisów z rzędu musieli uznać wyższość Spartakusa Szarowola. Derby z Orlętami będą więc najlepszą okazją do przełamania passy spotkań bez wygranej, którego podobnie jak w przypadku radzynian zawodnicy Łady nie potrafią wygrać od pięciu kolejek. W poprzednim sezonie w Radzyniu Podlaskim lepsi okazali się gospodarze wygrywając 3:0 po dwóch bramkach Damiana Panka i jednej Marcina Chyły, natomiast rewanż zakończył się podziałem punktów. Miejmy nadzieję, że z konfrontacji dwóch z serią meczy bez zwycięstwa obronną ręką wyjdzie Łada i zainkasuje upragnione trzy punkty.